Friday 30 November 2012

GRAZIA

Wczoraj w kioskach pojawił się pierwszy numer polskiej edycji magazynu "Grazia", który ukazuje się od 1938 roku i jest podobno jednym z najpopularniejszych pism kobiecych na świecie. Pierwsza edycja powstała we Włoszech (obecnie na jej czele stoi Carla Vanni, jedna z najbardziej wpływowych osób w świecie mody), a polskie wydanie jest już 21.

 


 Co możemy znaleźć w tym magazynie? Oczywiście dużo mody i urody, trochę plotek, kilka felietonów, rubrykę Łowca Stylu, gdzie w pierwszym numerze znajdziecie... mnie :) 




Przyznam się, że kiedy spacerowałam ulicami Warszawy na początku listopada, nie spodziewałam się, że ktoś będzie chciał mi zrobić zdjęcie do magazynu. Wiem, wiem, przecież to nic wielkiego, ale zawsze miło, jak się zostanie docenionym przez wprawne oko fotografa :)


Uważajcie, następnym razem to możecie być Wy!!!

Thursday 29 November 2012

STYLIZACJE NA DZIŚ

 



Dzisiaj przygotowałam dwie stylizacje.

Pierwsza z nich to połączenie czarnych legginsów z materiału imitującego skórę (skóra to must-have tego sezonu) z lekko prześwitującą bluzką we wzór jak z gobelinu (również bardzo na czasie). Ponieważ mamy zimę, a ja należę do gatunku ciepłolubnego, narzuciłam wełniany sweter i wysokie buty. W wersji bardziej chic sweter można zastąpić marynarką, a na nogi założyć botki wysmuklające nogi. I  gotowe!

sweter Massimo Dutti, bluzka Suite Blanco, legginsy Stradivarius, buty Truffle



Druga stylizacja należy ostatnio do moich ulubionych. Spódniczka to tzw. mini skater skirt. Zakochałam się w tym fasonie, gdyż sprawia, że moja chłopięca sylwetka zyskuje kobiecy element - talię. Dekoracyjny wzór i mięsista tkanina także przemawiają na jej korzyść. Spódniczkę połączyłam z prostą bluzką i sweterkiem w żywych kolorach i botkami na obcasie. Żeby nie było za słodko dodałam wisiorek z małą czaszką - ukłon w kierunku Alexandra McQueen'a.

spódniczka Urban Outfitters, bluzka Suite Blanco, sweterek Atmosphere, botki Aldo


Monday 26 November 2012

MOJE INSPIRACJE CZ.2

Dziś o celebrytkach, których styl jest mi bliski. W ścisłej czołówce moich Ikon Stylu znajdują się:

  • Olivia Palermo



źródło:c-style.pl/olivia-palermo/

Ta dziewczyna ZAWSZE wygląda świetnie. Umiejętnie łączy drogie z tanim (z przewagą drogiego), a jej styl jest bardzo spójny.

  • Alexa Chung


źródło: pipalachic.blogspot.com

Alexa jest wzorem do naśladowania przez fanki vintage. Dodaje w swych stylizacjach elementy brytyjskiego high-streetu, żeby uniknąć "efektu ciotki". Wie, jak zachować umiar, więc jest ubrana, a nie przebrana.

  • Rosie Huntington - Whiteley



źródło: supercalifashionistic.blogspot.com


Sexy, sexy, sexy...  Lekko i bez wysiłku. A każda z nas znajdzie ubrania w stylu Rosie w polskich sklepach.

Dalszy ciąg listy już wkrótce. A jeśli chcecie podzielić się ze mną, kto dla Was jest Ikoną Stylu, piszcie komentarze :)

Sunday 25 November 2012

WITAJCIE W BELGII!

Spędziłam trzy dni w Belgii, a dokładnie w Brukseli i Brugii. Spacerowałam klimatycznymi uliczkami, co krok natykając się na sklepiki z pralinkami, które kusiły wyglądem i zniewalającym zapachem, podziwiałam kamienice w stylu Art Nouveau i zajadałam się słynnymi belgijskimi frytkami oraz mulami.

płaszcz Stefanel, czapka Reserved, buty Urban Outfitters



 

Można by o tym pisać i pisać, ale ponieważ jest to blog poświęcony modzie i zakupom, przejdę do interesującego mnie zagadnienia. Tym razem mowa będzie o second-handach. Nie ma nic bardziej inspirującego niż wyprawa "na ciuchy". W sklepach z używaną odzieżą można znaleźć prawdziwe perełki, trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość i wyostrzyć wzrok. No i nabrać wprawy. W Brukseli znajduje się kilka bardzo sympatycznych sklepów z moda vintage i właśnie im postanowiłam przyjrzeć się podczas mojego wyjazdu.  Jako że nie jestem niestety jakąś nadzwyczajną second-handową łowczynią, na zakupy wybrałam się ze znawcami stylu vintage,  moimi przyjaciółmi - Niną i Tomkiem.
 
Nina i Tomek nie dość, że tworzą bardzo stylową parę, to na dodatek Nina jest mistrzynią w przeglądaniu setek wieszaków, na których ukrywają się spódnice Escady, trencze Burberry i sweterki Moschino. A oto krótka dokumentacja naszej wyprawy...

 

 

 

 

Autorem zdjęć jest cuz

Wednesday 21 November 2012

PLANY, PLANY, PLANY...

Usłyszałam kiedyś taki dowcip:

"Gdzie znajduje się punkt G u kobiety... Na końcu słowa shopping".
Hmm... Nie jest to może humor z najwyższej półki, ale zawiera w sobie odrobinę prawdy. Bo czyż podczas zakupów krew nie zaczyna wrzeć w naszych żyłach? Gorzej jeśli debet na koncie ją mrozi...

Ale istnieje coś, co jest trochę bezpieczniejsze dla naszego rachunku bankowego, a (przynajmniej dla mnie) równie przyjemne: planowanie nowych zakupów. I dziś chciałabym się podzielić z Wami moimi shoppingowymi planami.

Na moim celowniku znajdują się spódnice - tak, używam liczby mnogiej. W tym sezonie rządzi skóra, a ponieważ jestem fanką spódnic ołówkowych, które są baaaardzo kobiece, wypatrzyłam takie oto modele:



Factory by Erik Hart

River Island



 A na chłodniejsze dni przyda się wełniana spódnica. Znalazłam taką  szytą z koła, w modną kratę. Doskonale wysmukli talię, a jeśli macie masywne uda, ukryje je. Będę ją nosić z małym sweterkiem i botkami - świetny zestaw dla fanek retro.

Asos


Tuesday 20 November 2012

MOJE INSPIRACJE

Dziś o moich inspiracjach.

Inspirują mnie pokazy mody, stare oraz nowe kolekcje projektantów polskich i zagranicznych, którym bacznie się przyglądam na moim ulubionym kanale poświęconym modzie. Wybieram te trendy, które mi odpowiadają, staram się nie podążać za nimi ślepo, chociaż zdarzało mi się kupić ciuch nie do końca do mnie pasujący, bo akurat był na czasie.  Ale której z nas się to nie przytrafiło? Straszą mnie później te smętnie wiszące na wieszakach ubrania, które miałam  na sobie raz albo wcale. Na szczęście staram się nie popełniać tego błędu zbyt często...

Drugą z mych inspiracji są blogi poświęcone modzie ulicznej. Uwielbiam przeglądać zdjęcia na:

  • http://www.thesartorialist.com/

  • http://facehunter.blogspot.com/

i podziwiać ludzi za pomysłowość i  unikanie banału. Wiadomo nie od dziś, że nie sztuką jest pójście do sklepu i kupienie zestawu z manekina, ale właśnie kombinowanie, jakby tu połączyć na różne sposoby to, co mamy w szafie z czymś, co właśnie zamierzamy zakupić...  I nie ważne czy mamy głównie ubrania z sieciówek, czy od Chanel. Ważna jest kreatywność  (chociaż gdybym była posiadaczką kostiumu Chanel, wcale bym się nie obraziła). Przykładem takiego właśnie podejścia jest niejaka  Christine, której blog odkryłam kilka tygodni temu i który jest dla mnie wzorem do naśladowania:

  • http://fash-n-chips.com/

Kolejną inspiracją są... moje przyjaciółki. Każda z nich ma swój wyjątkowy styl i lubię od czas do czasu podpatrzeć co takiego mają na sobie. Dzięki dziewczyny!

Ufff... To by było na tyle.  Następnym razem napiszę o moich shoppingowych planach...

A poniżej kilka fotek z moich ulubionych blogów.



zdjęcie z witryny: www.thesartorialist.com
www.thesartorialist.com



www.thesartorialist.com

www.facehunter.blogspot.com
www.facehunter.blogspot.com
 

Monday 19 November 2012

JESIENNE STYLIZACJE


No dobrze, jesień zaczęła się już kilka tygodni temu, więc możemy wyciągnąć z szafy nasze ukochane dzianiny i wełny.


    Oto kilka propozycji na chłodne dni...







zdjęcia: cuz