Wednesday 30 September 2015

SANDS OF DEATH VALLEY

Last month I had so much fun travelling across the USA - from New York to Las Vegas, then the Great Canyon, Canyonands National Park and The Arches National Park, Lake Powell, Death Valley, The Sequoia National Park and finally Los Angeles. It was such a great trip! So diverse and exciting! Soon I'll share with you some of my photos from this travel, today I'd like to show you photos we took during our evening in the Death Valley, just before the sunset. I was wearing only a long dress, but I needed nothing more.

***

Mijający miesiąc spędziłam na podróżowaniu po USA - od Nowego Jorku po Las Vegas, Wielki Kanion i parki narodowe: Canyonlands, The Arches, Jezioro Powell i cudne sekwoje, aż ostatecznie znalazłam się w Los Angeles. To była wspaniała podróż. Tak zróżnicowana i ekscytująca! Wkrótce podzielę się z Wami kilkoma zdjęciami z tej wyprawy, ale już dzisiaj chciałabym pokazać Wam zdjęcia, które zrobiliśmy podczas wieczoru spędzonego w Dolinie Śmierci, tuż przed zachodem słońca. Miałam na sobie jedynie długą sukienkę, ale tak naprawdę nic innego nie było mi potrzebne.

sukienka Abercrombie & Fitch










photo: cuz

Tuesday 1 September 2015

SUMMER INSTAGRAM MIX



I know that summer still isn't over but for me September is all about coming autumn. Even though I have not gone on a proper holiday yet, during cold June and very hot August I had some time to run from big city and relax a little bit by the sea or... on my balcony. I have also explored Warsaw with my friend - Żoliborz is so amazing! Still I feel I have not enough of hot days! Hope summer lasts forever!

***

Wiem, że lato jeszcze trwa, ale dla mnie wrzesień kojarzy się już z nadchodzącą jesienią. Zaczyna się nowy sezon w modzie, w kulturze... Mimo tego, że nie miałam jeszcze urlopu, udało mi się podczas zimnego lipca i upalnego sierpnia, wyrwać kilka dni dla siebie. Uciekłam z miasta nad morze, a gdy byłam na miejscu relaksowałam się na hamaku na moim balkonie lub eksplorowałam Warszawę z moją przyjaciółką - Żoliborz jest niesamowity! Wciąż jednak czuję niedosyt, mam wrażenie, że za mało korzystałam z tego, co działo się naokoło. Oby lato trwało jak najdłużej!