A LITTLE BIT OF YELLOW

sweter COS, spodnie Zara, buty H&M, torba Stefanel 

photo: cuz

A NIGHT WALK

kurtka Mango, koszula Massimo Dutti, spódniczka Stefanel, torebka Sisley

photo: cuz

A BREAKFAST MARKET ONCE AGAIN

This weekend I was working but to make myself a little bit happier I visited A Breakfast Market where I spent some time with my friends. I was wearing an outfit that was simple and casual. I like the combination of a leather skirt and t-shirt plus oversized sweater - all in basic colours. Plus one of my favourite pair of shoes - perfect for this time of year.

***

W ten weekend pracowałam, więc żeby poprawić sobie humor, odwiedziłam Targ Śniadaniowy, gdzie spędziłam miło czas ze znajomymi. Miałam na sobie prosty zestaw. Dobrze się czułam w kombinacji skórzanej spódniczki, t-shirtu i oversizowej narzutki - wszystko w podstawowych kolorach. Do tego założyłam moje ulubione buty - idealne na tę porę roku, pomiędzy latem a jesienią.

narzutka i t-shirt Zara, spódniczka Topshop

CASUAL W WOLNY CZWARTEK

Wolny weekend, który dla większości ludzi jest czymś normalnym, dla mnie to nie częsta przyjemność. Utrudnia to trochę życie towarzyskie, ale ma pewien plus. Wolne dni w środku tygodnia. Gdy wszyscy siedzą w pracy, ja w spokoju mogę iść na spacer, na zakupy (ach, te pustawe sklepy), czy usiąść w kawiarni nie martwiąc się, czy będzie tam wolne miejsce.

Taki wolny dzień miałam właśnie w czwartek i wykorzystałam go mi.in. do zrobienia zdjęć na blog. Tym razem zdecydowałam się na zestaw w stylu boho-casual. Pogoda była niezwykle przyjemna, niemalże wiosenna, dlatego porzuciłam płaszcz i ubrałam grubszy sweter. Do tego ciepłe dodatki, gdyby jednak słońce postanowiło się schować.

kapelusz Mango, sweter i szal H&M, legginsy Axara Paris[/caption]

zdjęcia: cuz

NA CEBULKĘ

kurtka New Look, sweter Orsay, sukienka Dixie, buty Prima Moda, torba second-hand,
apaszka Suite Blanco

 Od pewnego czasu marzy mi się zmiana zawodu. Na jaki? Hmm... co tu będę ukrywać... Na taki, w którym mogłabym poszaleć z ubraniami. Visual Merchandiser? Stylista witryn? A może personal shopper? Kolega podpowiedział mi, że powinnam zająć się kompletowaniem garderoby osób, które nie mają do tego głowy. Kto wie, musiałabym spróbować. Gdyby ktoś był chętny, zapraszam :)

zdjęcia: cuz