W takie upalne dni jak właśnie mijający, lubię założyć na siebie coś kolorowego, by podkreślić letni klimat. Uwielbiam upały, więc czułam się dziś bardzo dobrze. Nawet w pracy koledzy dziwili się, dlaczego mam taki dobry humor - bo przecież normalnie jestem ponurakiem ;), a ja miałam po prostu za sobą miły poranek i (co chyba ważniejsze) wolny weekend. Z szafy wyciągnęłam zatem bluzkę z Zary z ubiegłego sezonu w kolorze fuksji (mieszanka bawełny i jedwabiu, więc ODDYCHAŁA), spódniczkę we wzór i lekkie sandałki. Do tego torba w stylu: plastic is fantastic, z wyprzedaży.
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_vDQX2Kk4Iv_-IOslxheiJHl211jCGZ2OKdPpbb2bqlbf_CCz1m5V7zaxtzInJFehsRThtNBNz1kd4SYeHrfYue3CN3gi1rjvAUgEo_xoP7QeJ1hsYg8uKI_LXCUQhmEUW6pUJIOT3aB44=s0-d) |
bluzka Zara, spódniczka Asos, torba Max Mara Weekend
|
zdjęcia: cuz
Podoba mi się :))
ReplyDeleteA dziękuję bardzo :)
ReplyDelete