Bardzo podoba mi się podejście Paryżanek do mody. Stawiają na klasykę, w której wyglądają świetnie. Proste kroje, dobre materiały i dodatki najlepszej jakości. Według Ines de la Fressange, wcale nie trzeba urodzić się w tym pięknym mieście, by potrafić i móc ubierać się w tym stylu . Co warto mieć w swojej szafie? Beżowy trencz, granatowy sweterek (najlepiej z kaszmiru), małą czarną, dobrze skrojone jeansy, bluzkę w paski, baletki...
W tej stylizacji zainspirowałam się właśnie paryskim szykiem. Paski, beżowa spódnica i baletki. Proste, ale przyjemne w noszeniu.
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_ub9lRL2SqdJxCCL4NEDcztpmNENoNUmuAkIQZFMyiIrwInrI3a_Kuht53SYtocPR6NFxDmCWfXli9xw4EVrBgtenl1UTPZ1xXQAt19AEtJbBkCK7NQa1U1TZl9dHW4Ynk6ASE9T_x_=s0-d) |
bluzka Promod, spódniczka Zara, baletki New Look |
słodko :) super!!!
ReplyDeleteDziekuje i pozdrawiam z plazy. Buziaki
ReplyDelete