WIELKI GATSBY

Już wkrótce premiera najnowszego filmu Baza Luhrmanna na podstawie doskonałej powieści Francisa Scotta Fitzgeralda z 1925r. Jestem wielką fanką tej książki, jak i jej wersji filmowej z 1974 roku z Robertem Redfordem i Mią Farrow, dlatego trochę obawiam się nadchodzącego remake'u. Z jednej strony reżyser, którego dotychczasowe dokonania lubię, świetni aktorzy, a z dugiej... 3D. Po cholerę robić ten film w 3D? Akceptuję to rozwiązanie w filmach akcji, fantasy, ale to jest historia, która nie potrzebuje takich chwytów. Mam tylko  nadzieję, że w kinach będzie też wersja w 2D...

Ale, ale... to blog o modzie, więc tak naprawdę piszę o "Gatsbym" nie tylko, by krytykować 3D, ale przede wszystkim, by zwrócić uwagę na... stroje. Tak, tak. W tym filmie będą na pewno równie ważne, co fabuła. W końcu akcja dzieje się w latach 20., a wtedy swą karierę zaczynała Coco Chanel, Jeanne Lanvin, a ludzie ubierali się z klasą.  Za kostiumy w filmie Luhrmanna odpowiada Catherine Martin, która podkreśla, że jej celem było połączenie stylu lat 20. z nutką nowoczesności. W realizacji wizji nowoczesnych lat 20. pomagała Miuccia Prada, która zaprojektowała garderobę Daisy Buchanan i myślę, że naprawdę będzie na co popatrzeć. Zresztą mówią to zdjęcia z filmu.

źródło: filmofilia.com, modernbizu.pl, www.awardsdaily

BALENCIAGA MON AMOUR

Uwielbiam kolekcję Balenciagi na wiosnę 2013. Pisałam już o tym w poście o kampaniach reklamowych. Jako że nadal nie stać mnie na zakup kolekcji tego domu mody ;), postanowiłam skorzystać z pomocy sieciówek i stworzyć zestaw na podobieństwo mojej ulubionej kolekcji. Biały top gorsetowy i marynarkę smokingową połączyłam z luźnymi spodniami z wysokim stanem (wystającemu na wierzch pępkowi mówimy stanowcze: nie!) oraz rockowymi butami (u Balenciagi są to buty w męskim stylu). Taraaaam!!!

top i marynarka Mango, spodnie Promod, buty Marisha

zdjęcia: cuz

W DRODZE DO TEATRU

INSPIRACJA NA DZIŚ

źródło: fashiongonerouge.com

POLOWANIE NA LWA

W second-handach można znaleźć prawdziwe perełki. Moje koleżanki co jakiś czas pokazują mi, co udało im się wyszperać. Niestety ja nie mam takiego daru i trudno mi coś znaleźć w stercie ubrań. Na szczęście mam swojego łowcę, a raczej łowczynię - moją mamę. Ona to potrafi! Dzięki niej w swojej garderobie mam m.in. męską koszulę YSL, a od wczoraj taką oto pikowaną torebkę. Podoba mi się. Grrrrr...

                                                   torebka Max C

kaszmirowy sweter M&S, okulary Steve Madden

 

JOHN RICHMOND FW 2013/2014

Wiosna jeszcze na dobrze nie rozkwitła, a ja już zerkam w kierunku kolekcji na jesień i zimę. Nie żebym tęskniła z tymi porami roku, ale warto trzymać rękę na pulsie, jeśli chodzi o trendy w modzie. Wczoraj trafiłam przypadkiem na relację z pokazu mody Johna Richmonda i muszę przyznać, że jego kolekcja wpadła mi w oko. Nie jest może innowatorska i odkrywcza, ale za to DO NOSZENIA!!! A nie tylko do oglądania. Jeśli chodzi o kolory, projektant proponuje nam przede wszystkim czernie, biele i mocne czerwienie. Materiał - skóra. Nie jest to zaskoczeniem, gdyż Richmond to wielki fan rocka i inspiracje tą muzyką widać w jego projektach. Na szczęście doskonale miesza rockowe elementy z tzw. "street chic", w związku z czym jego ubrania są bardzo kobiece i seksowne. Bliskie związki z przemysłem muzycznym pozwoliły projektantowi ubierać m.in. Madonnę, Micka Jaggera, czy Annie Lenox.

źródło: johnrichmond.com

PASTELE NA LUZIE + NOWA FRYZURA

Dziś przed pracą postanowiłam skorzystać z pięknej pogody i udać się na spacer do centrum. W trakcie miłego marszu po śródmieściu pomyślałam sobie, że moje włosy po zimie są w kiepskiej formie i trzeba coś z tym zrobić, więc... spontanicznie wstąpiłam do zaprzyjaźnionego salonu fryzjerskiego i rzekłam: "Tnijcie co trzeba". I przy okazji farbujcie, bo niestety parę siwych włosów już mam. Efekt -  lekko przedłużonym bob w kolorze czekolady. Ja jestem zadowolona :)

Co do stylizacji. Jest ciepło, jest słonecznie, więc czas na pastele. W wersji z akcentami boho.

kapelusz Mango, płaszcz Belle, sweter We The Free, buty Radley London

zdjęcia: cuz

MARZĄ MI SIĘ... BUTY, BUTY, BUTY!

Jako że ostatnio zajmuję się głównie porządkowaniem mojej garderoby, zauważyłam pewne braki w obuwiu. Wychodzi na to, że na nowy sezon będę musiała zakupić aż cztery pary butów (mój chłopak tego nie zrozumie...). Czarne szpilki, szpilki nude, białe sandałki na płaskim obcasie oraz białe tenisówki. I to właśnie te ostatnie pójdą na pierwszy ogień. Są wygodne i będą mi pasować do wielu wiosennych stylizacji. Ciekawe tylko, jak długo pozostaną białe...

źródło: sarenza.pl

ODKRYCIE

Zawsze lubiłam olejki. Mam jeden do włosów, jeden do ciała i brakowało mi tylko egzemplarza do twarzy. Szukałam w polskich sklepach i aptekach olejku z czystą witaminą E, ale niestety nigdzie nie mogłam takiego kupić. W końcu trafiłam na Bio-Oil, który wprawdzie w swym składzie ma nie tylko witaminę E, ale i A oraz olejek nagietkowy, lawendowy, rozmarynowy i rumiankowy, ale można go za to stosować na różne sposoby w zależności od potrzeb. Ja smaruję nim twarz na noc, by usunąć drobne przebarwienia. Podobno skutecznie usuwa rozstępy i blizny. Stosuję go dopiero od kilku dni, więc na poważniejsze efekty muszę poczekać, ale póki co, moja skóra stała się miła w dotyku. Dam znać, jak przebarwienia znikną :)

INSPIRACJA NA DZIŚ

źródło: carolinesmode.com

Jak ja lubię taki over size!

MARZY MI SIĘ...

...taka oto minimalistyczna biżuteria. Idealna, by wysmuklić sylwetkę. Elegancka, ba, nawet luksusowa, ale nie narzucająca się. Idealna na prezent :)

źródło: beller.pl

 

MIĘDZY ZIMĄ A WIOSNĄ...

...gdy topnieją śniegi, nie ma to jak kalosze, zwłaszcza, że przemieszczam się po mieście komunikacją miejską. Nie straszna mi zatem ani chlapa, ani kałuża, a gumiaki mogę zawsze zmienić na bardziej atrakcyjne obuwie, jak już dotrę do swego celu. Ubieranie się na cebulkę o tej dziwnej porze roku jest również bardzo wygodne, a ostatnio wygoda jest moim priorytetem.

            płaszcz Zara, czapka z daszkiem Zara Kids, kurtka Topshop, bluzka Naf Naf, 

                      spódnico-spodnie Paul&Joe, kalosze Hunter, chusta Suite Blanco

W OCZEKIWANIU NA CIEPŁO

Jako że mam już serdecznie dosyć zimowych ubrań, zainspirowałam się dziś wyglądającymi nieśmiało zza chmur promieniami słonecznymi i  postanowiłam przypomnieć sobie, jak to jest nosić lekkie wdzianko. Neony w tym sezonie będą mocnym trendem, dlatego też warto zaopatrzyć się w modne akcesoria  i  łączyć je na przykład z pastelami lub bielą. Ja wybrałam neonowe szorty i biżuterię i dodałam do nich łososiową bluzkę, sandały nude oraz kolorową kopertówkę.

bluzka Elisabeth&James, szorty Oysho, torebka Lanvin dla H&M,

sandały Aldo, biżuteria Workshop Company

 

P.S. Dzisiaj jest trzeci dzień WFW, ale przyznam się, że nie wiem, czy dotrę na pokazy... Jeśli się zdecyduję, na pewno wrzucę jakieś fotki :)

TONI&GUY

Dzisiaj udało mi się dotrzeć do Soho Factory tylko na jeden pokaz i nie był to pokaz mody, tylko fryzur, przygotowany przez markę Toni&Guy. Był on o tyle ciekawy, że w rolę modelek wcieliły się cztery popularne w Polsce bloggerki: Jestem Kasia (styl casual), Maffashion  (styl creative), Jemerced  (styl glamour) i Cajmel (styl casual).

WFW DZIEŃ 1

Tak jak zapowiadałam, dzisiejszy wieczór spędziłam na Warsaw Fashion Weekend w Soho Factory. I muszę przyznać z przykrością, że jestem trochę rozczarowana. Dlaczego?  Z powodu... zimna! Tak! Organizatorzy dali plamę. W hali, gdzie odbywały się pokazy oraz gdzie znajdowały się stoiska projektantów nie było ogrzewania i temperatura była taka, jak na zewnątrz. Na nic przygotowania i wybieranie ciuchów na wieczór. Równie dobrze mogłabym założyć poplamiony i rozciągnięty sweter, ponieważ ani na chwilę nie zdjęłam z siebie płaszcza. I naprawdę podziwiam  dziewczyny, które wystylizowane paradowały w lekkich wdziankach, nie zważając na zimno. Moja miłość do mody jest wielka, ale nie na tyle, by marznąć... Dlatego też uciekłam do domu po pokazie kolekcji Violi Śpiechowicz, który uświetniła swym występem Natalia Kukulska. Warto było trochę pocierpieć dla tych kilkunastu minut, ale jutro założę chyba kożuch i walonki...

WARSAW FASHION WEEKEND

Zapowiada się ciekawy weekend. Nie dość, że zakupowe szaleństwo z "Twoim Stylem" i "Grazią", to na dodatek WFW, który odbywa się blisko mojego mieszkania... Jak to wszystko pogodzić? ;)



A to będę mieć na sobie...

INSPIRACJA NA DZIŚ

Moja ulubiona modelka Karlie Kloss w sesji dla wiosennego wydania magazynu "I-D".

źródło: fashiongonerogue.com

TOREBKA NA WIOSNĘ

W oczekiwaniu na siły, by ubrać się, wyjść z domu i zrobić sobie zdjęcie, buszuję w internecie w poszukiwaniu akcesoriów na nowy sezon. Tak właśnie znalazłam kopertówkę, którą widzicie poniżej. Pastele łączą się tu z neonami - wygląda to, według mnie, bardzo interesująco. A jako że moja obsesja na punkcie czerni powoli się uspokaja, jest szansa na kolor w następnych stylizacjach. O ile oczywiście wrócę do formy i nabiorę energii - przecież nikt nie chce oglądać smutasa na zdjęciach...

źródło: lamoda.pl