Wednesday 10 April 2013

MIĘDZY ZIMĄ A WIOSNĄ...

...gdy topnieją śniegi, nie ma to jak kalosze, zwłaszcza, że przemieszczam się po mieście komunikacją miejską. Nie straszna mi zatem ani chlapa, ani kałuża, a gumiaki mogę zawsze zmienić na bardziej atrakcyjne obuwie, jak już dotrę do swego celu. Ubieranie się na cebulkę o tej dziwnej porze roku jest również bardzo wygodne, a ostatnio wygoda jest moim priorytetem.

            płaszcz Zara, czapka z daszkiem Zara Kids, kurtka Topshop, bluzka Naf Naf, 
                      spódnico-spodnie Paul&Joe, kalosze Hunter, chusta Suite Blanco

3 comments:

  1. me like oraz Wiatrak my love <3 :)

    ReplyDelete
  2. I like your Rubber Wellingtons sweetheart, I wear Wellingtons too, It would be lovely to wear them together.
    Kisses
    Julie

    ReplyDelete
  3. :) Yours are even nicer :)

    ReplyDelete